Jak będąc stylistką przeżyć świąteczno-noworoczne szaleństwo… i nie zwariować?

Jak będąc stylistką przeżyć świąteczno-noworoczne szaleństwo… i nie zwariować? 

Od pokoleń w okresie przedświątecznym, kobiety skupiały się na porządkach w domu, zakupach, gotowaniu, pieczeniu ciast... Kilka tygodni przed świętami życie naszych babć i mam przewracało się do góry nogami. 

Realia współczesnej kobiety odrobinę się zmieniły, gdyż zdecydowana większość z nas oprócz zadań domowych jest także aktywna zawodowo. 

A jeśli wykonujemy zawód stylistki, to rzeczywiście spore wyzwanie, żeby ogarnąć wszystko i... nie zwariować w okresie przedświątecznym. 

Dzień, w którym zaczęłam pracować jako stylistka paznokci był spełnieniem moich marzeń. Kontakt z ludźmi, ogromna pasja, ciągły rozwój, bezpieczeństwo finansowe - ten zawód daje bogaty wachlarz możliwości, więc jak tu go nie kochać?

Jednak pierwsze święta w roli stylistki paznokci i równolegle mamy oraz żony, zweryfikowały nieco moje tradycje rodzinne. 

Potrzebowałam zmian, stworzenia nowych schematów działania i przedyskutowania z rodziną obowiązków domowych. Rozpoczęłam testowanie i eksperymentowanie, aby znaleźć najlepsze rozwiązania dla mnie, mojej rodziny oraz ukochanych klientek. 

Być może tych 6 metod organizacji życia i pracy sprawi, iż koszty przedświątecznego szaleństwa będą dla Ciebie minimalne, a zyski dadzą radość i satysfakcję.

1. ZAPISUJ STAŁE KLIENTKI KILKA MIESIĘCY WCZEŚNIEJ

Przypomnij stałym klientkom już dwa miesiące wcześniej o rezerwacji terminu przed świętami. To znacznie ułatwia rozplanowanie pracy i pozwala unikać przeciążeń. 

2. ZAZNACZ W KALENDARZU DNI WOLNE

Zaznacz wcześniej w kalendarzu dni wolne oraz stałe godziny pracy. Staraj się trzymać tych granic. To jest okres wytężonej pracy, klientki często naciskają, a my z sympatii zostajemy dłużej. Niestety dzieje się to kosztem naszym i rodziny. 

3. PAMIĘTAJ, JESTEŚ WAŻNA!

Stawiaj przede wszystkim na siebie! Twoje samopoczucie i energia do pracy to podstawa. Warto o tym pamiętać, zanim zaplanujesz sobie 14-godzinny dzień pracy przy biurku. A bywało i tak…

4. RODZINA NA POSTERUNKU

Poproś o wsparcie i wyrozumiałość członków rodziny, aby w tym wytężonym zawodowo okresie wyręczyli Cię z większości obowiązków domowych.

5. NIEKTÓRE KLIENTKI WOLĄ PRZYJŚĆ PRZED SYLWESTREM

Warto pamiętać, że masz jeszcze kilka dni po świętach, a przed sylwestrem. Ustal, czy chcesz pracować w tym okresie, bo niektóre klientki preferują ten właśnie czas na wizytę. 

6. ŚWIĘTA TO DOBRY MOMENT NA ROZWÓJ

To jest fajna wskazówka dla początkujących stylistek. Święta to super okazja do pozyskania nowych klientek, gdyż popyt jest znacznie większy niż podaż. Klientki często szukają swojego miejsca, czy też z powodu braku wolnych terminów nie dostały się do swojej stylistki. Bądź czujna i być może poświęć jeden rok na intensywną pracę, żeby zyskać grono stałych klientek na lata. 

Mam nadzieję, że te rady pomogą Ci przetrwać ten gorący, przedświąteczny czas w Twoim salonie. 

A święta przyniosą Ci chwile odpoczynku, aby po nich z nową energią wrócić do pracy i swoich ukochanych klientek. 

Życzę Ci dużo pozytywnej energii!

Karolina Dołęgowska