Uszkodzenia płytki paznokcia są coraz bardziej powszechnym zjawiskiem. Z pewnością przyczyniają się do tego: łatwy dostęp do produktów stylizacji paznokci, a także moda na głęboki manicure frezarkowy.
W poniższym wpisie chciałabym choć trochę przybliżyć Wam anatomię aparatu paznokciowego, opisać najczęściej spotykane uszkodzenia oraz jak sobie z nimi radzić za pomocą żelu FIBER.
Płytka paznokcia jest martwym rogowym wytworem naszego organizmu. Nie oddycha, nie jest ukrwiona ani unerwiona, nie regeneruje się. Każde uszkodzenie, które poczynimy pozostanie na niej, aż do całkowitego jej zrośnięcia. Dlatego w pracy stylisty paznokci tak ważna jest znajomość anatomii aparatu paznokciowego oraz zrozumienie procesów, które w nim zachodzą.
Nadmierne usunięcie górnej warstwy paznokcia prowadzi do Przepiłowania płytki (fot. 1).
Paznokieć z takim uszkodzeniem jest bardzo delikatny, nadmiernie wrażliwy na dotyk czy temperaturę, wszelkiego rodzaju produkty (hybryda, żel, akryl itp.) nie trzymają się płytki, pojawiają się liczne zapowietrzenia. Jedyne co możemy zrobić w takim przypadku to czekać, aż paznokieć odrośnie, maksymalnie go skracać, polecić suplementację, która wpłynie na szybszy wzrost paznokcia, a także zaaplikować cienką warstwę FIBER GEL, która będzie działać jak opatrunek. Włókna nylonowe zawarte w tym żelu działają jak wzmacniająca siatka, która zadziała jak opatrunek na uszkodzony paznokieć.
Onycholiza, czyli odwarstwienie/odklejenie się płytki paznokcia od łożyska.
Powstaje w wyniku urazów mechanicznych (poderwanie paznokcia), poparzeń chemicznych i termicznych. Paznokcie z onycholizą są dużo bardziej narażone na rozwój zakażeń bakteryjnych czy grzybicznych. Kieszonka, która powstaje w wyniku odklejenia się paznokcia od łożyska jest idealnym miejsce do rozwoju wszelkiego rodzaju drobnoustrojów. W tym przypadku maksymalnie skracamy wolny brzeg paznokcia, aplikujemy preparat Anti Green, który zawiera TOLNAFTATE - substancję o działaniu antygrzybicznym. Warto poinformować klientkę w jaki sposób może samodzielnie dbać o czystość i higienę takiego paznokcia oraz zaopatrzyć ją w wyżej wymieniony preparat.
Rozwarstwienie się paznokcia (fot. 2), czyli inaczej pozadzieranie się warstw keratynowych. Taki stan rzeczy mogą powodować silne środki chemiczne, zbyt agresywne usuwanie lakierów hybrydowych za pomocą remowerów czy acetonu, zrywanie masy hybrydowej/żelowej/akrylowej, nerwowe skubanie.
Mechaniczne uszkodzenie macierzy (fot. 3) – często w wyniku mocnego uszkodzenia praca macierzy zostaje zakłócona. Zaczyna ona wytwarzać paznokcia zniekształconego, słabszego lub nawet całkowicie zaprzestaje swojej pracy, w konsekwencji płytka nie rośnie. Często w takich sytuacjach towarzyszy zniekształcenie wału okołopaznokciowego. Niestety w takich przypadkach współczesna kosmetologia i medycyna jest bezsilna i nie jest w stanie pomóc w skuteczny sposób. Jeśli w wyniku urazu macierz całkowicie zaprzestała swojej pracy, paznokieć nie wzrasta, absolutnie nie możemy aplikować lakieru hybrydowego, żelu, akrylu itp. Jeśli naszym problemem jest tylko zniekształcenie paznokcia wówczas spokojnie możemy pokryć go utwardzającym materiałem.
Brakujące boki
Często przy delikatnych płytkach lub uszkodzonych punktach wzrostu boki paznokcia potrafią się wykruszać lub nie rosną równolegle. W przypadku kształtu kwadrat taka sytuacja bardzo psuje wygląd stylizacji. Niestety nie zawsze mamy czas sięgać po formy i wykonywać stylizację na nowo. Gdy minuty płyną nieubłaganie wystarczy sięgnąć po Acryl-O!-Gel lub FIBER GEL. Te dwa produkty dzięki swojej gęstej, stojącej konsystencji pozwolą nam na dobudowanie boków „w powietrzu” bez potrzeby użycia szablonów czy wykonywania przedłużenia od nowa.
Autorka tekstu:
Katarzyna Leks,
Instruktor Master Team SPN Nails
Komentarze (0)